Ponoć każdy mężczyzna ma w sobie coś z małego chłopca lub myśliwego. Jeśli wierzyć tej opinii, to który z nich choć raz w życiu nie chciałby wcielić się w filmową postać Indiany Jonesa, poszukiwacza skarbów, lub na pełnym morzu złowić wreszcie potężnej ryby, z której mógłby być dumny latami. Dla wszystkich żądnych wielkich przygód, jak i dla poszukujących relaksu poprzez bezpośredni kontakt z naturą, proponuję wyprawę do Afryki. Jest to miejsce, gdzie mężczyzna może się sprawdzić w wielu sytuacjach.

Jako że osobiście fascynują mnie sporty powietrzne, proponuję odkrywanie piękna Afryki południowej awionetką, helikopterem lub balonem. Latanie to niepowtarzalna okazja, by „wziąć świat w ramiona”. Kiedy lata się na niewielkich wysokościach, nie jest się odizolowanym od życia na ziemi, wręcz przeciwnie – łatwiej wtedy zrozumieć cud stworzenia, obserwując z lotu ptaka stada rozbawionych delfinów lub wieloryby.

Safari helikopterowe to ultra komfortowa propozycja dla osób, dla których niezależność jest sprawą priorytetową. To Wy będziecie decydować, gdzie zatrzymać się na piknik, w którym momencie obniżyć lot, by pozdrowić tubylców lub, by nacieszyć oczy przebiegającymi stadami dzikich zwierząt. Będziecie unosić się nad historycznymi polami walk między Brytyjczykami, Berami i Zulusami lub w Soutpan (na północ od Johannesburga) zaglądniecie do jednego z największych w Afryce kraterów po meteorytach. Wylądujecie na brzegu chłodnej, czystej rzeki i poszukacie złota albo spróbujecie schwytać wyskakującego z wody pstrąga.

Zdecydowanie namawiam również na kilkudniowe safari samolotem Cesna 210 Wybrzeżem Szkieletowym Namibii. Bierze ono swój początek na południe od rzeki Orange, prowadzi przez całe namibijskie wybrzeże, przecina rzek´ Kunene i kończy się w Angoli, 200 km od granicy obu krajów. Podczas tej ekscytującej wyprawy zobaczycie m. in. w Sossusvlei, na terenie Namibijskiego Parku Narodowego – Naukluft, najwyższe na świecie wydmy koloru czerwieni (ich wierzchołki sięgają 300 m).

Tu można będzie spróbować wspinaczki górskiej. Wielu wrażeń dostarczy Wam zapewne przelot nad Cape Cross – kolonię fok i pingwinów – oraz nad formacją Ugab zwaną „Ziemią Księżycową”. Wybrzeże Szkieletowe słynie z dużej ilości dobrze zachowanych wraków statków, wyrzuconych tu przez fale morza na ląd. W zatoce Terrace Bay będziecie mieli okazję obejrzeć dwa najważniejsze z nich – Montrose i Henrietta. Na północy Skeleton Coast Park, w Kaokoland trzeba koniecznie odwiedzić osadę miejscowych nomadów – plemię Himba. Spotkanie z tymi niezwykłymi ludźmi pozostanie na długo w pamięci każdego podróżnika.

Idealnym krajem na przelot balonem jest Botswana. Lecąc, będziecie mogli podziwiać jeden z najbardziej zapierających dech w piersiach kontrastów natury na ziemi – zetknięcie się wypalonej Pustyni Kalahari z wodami Delty Okovango. Ta najszersza delta rzeczna świata to 15 000 km² wodnego cudu natury. Ryby, ptaki, hipopotamy, krokodyle koegzystują tutaj ze stadami zebr, bawołów, słoni i lwów. Bardzo dobrym sposobem na bliższe poznanie fauny i flory wód Delty jest wyprawa mokoro (rodzaj kajaka) w towarzystwie licencjonowanego przewodnika.

Oczywiście ogromne możliwości oglądania dzikiej zwierzyny oferuje Republika Południowej Afryki i jej słynny Park Krugera. Założony w 1898 roku Kruger National Park pokrywa 2 mln hektarów terenu. Może się poszczycić nie tylko imponującą ilością zwierząt i ptaków tam żyjących, urokliwą scenerią afrykańskiego pejzażu, ale i odpowiednim wyborem bazy noclegowej. Na szczególną uwagę zasługuje kilka z prywatnych rezerwatów zwierząt, znajdujących się na terenie Narodowego Parku Kruger lub w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Mala Mala, Singita, Sabi Sabi to nazwy prywatnych rezerwatów, które gorąco polecam wytrawnym i wymagającym podróżnikom. Zastaniecie tam wspaniałe warunki do obserwowania Wielkiej Piątki (Lwa, Leoparda, Słonia, Bawoła i Nosorożca). Przepiękne domki myśliwskie tych obozów oferują najlepszą kuchnię, przednie trunki i najwyższej klasy SPA.

Dla miłośników wielkiej ryby doświadczeniem, którego nie zapomną do końca życia, może być kilkudniowy pobyt w Pemba Channel Fishing Club, na pograniczu Tanzanii i Kenii. Klub ten jest szeroko znany nie tylko jako najlepsze miejsce do połowów w Kenii, ale prawdopodobnie jako najlepsze miejsce w tej materii w całej Afryce! PChFC cieszy się światową reputacją championa w połowach merlina, zajmuje czołowe miejsca we wszystkich statystykach! Klub znany jest w słowniku miłośników ryb jako „raj dla poławiaczy”, a to głównie za sprawą jego lokalizacji – na Oceanie Indyjskim, 80 km na południe od Mombasy, w sąsiedztwie wyspy Wasini.

Wielbiciele sportów ekstremalnych powinni spróbować przelotu paralotnią na pograniczu RPA i Zambii, tuż nad bajecznymi wodospadami Wiktorii, a koneserzy wina i brandy przebyć słynną Garden Route (Cape Town-George) w RPA.

Afryka czeka na Państwa ze wszystkimi swymi atrakcjami, a zespół Luxury Travel zajmie się zaprojektowaniem Waszego wymarzonego safari.

Ściągnij plik PDF Wakacje w męskim stylu – Afryka