+48 22 392 60 19   |   ltm@luxurytravel.pl   |
specjalista turystyki luksusowej

W poszukiwaniu raju – Filipiny

Opublikowano: Katalog Zima 2016-2017

Autor: Andrzej Tkaczow

W poszukiwaniu raju – Filipiny

Azja Azji nierówna… Kiedy człowiek jedzie po raz siódmy do Tajlandii, zna już wszystkie jej sekrety i niespodzianki. Nawet na nocnym targu tak jak 7 lat temu jest to samo stoisko z tymi samymi podróbkami, w nocnych klubach te same stroje, zasady i chyba tylko wiek dziewczyn coraz niższy. W związku z tym, aby przeżyć coś nowego, postanowiłem udać się do innego azjatyckiego kraju – na Filipiny. Składa się ono z ponad 7 tys. wysp, z których około 1 tys. jest zaludnionych, więc każdy znajdzie tutaj swój własny kąt. Ktoś, kto zwiedził Tajlandię, Laos, Myanmar (Birmę), Kambodżę, Wietnam i jedzie na Filipiny z myślą, że wszędzie jest tak samo, będzie bardzo zaskoczony. Filipiny to jedyny chrześcijański kraj w Azji i – kolejna niespodzianka – trzeci co do wielkości anglojęzyczny kraj na świecie! Nie ma tam żadnego problemu z komunikacją, nawet w oddalonych od stolicy miejscach, czego nie można powiedzieć o innych azjatyckich państwach. Wszystkie wymienione kraje łączy na pewno jedno: wszędzie należę do najwyższych ludzi 🙂

filipiny-slumsy-manila
Rozpocząłem podróż po Filipinach od stolicy – Manili. Lot z Polski do Manili, z przesiadką w Dubaju, liniami Emirates zajmuje około 18 godzin, a ceny biletów zaczynają się od około 3 tys. zł w klasie ekonomicznej. Pierwsze zderzenie z Manilą może przytłaczać. Liczba ludzi, kolorów, dźwięków, totalny chaos, brud, slumsy, smród, centra handlowe jedno przy drugim, biznesowe Makati, biedne i niebezpieczne Quiapo. Od razu zaczynasz się zastanawiać, czy to na pewno Manila, od dawna nazywana Perłą Azji. Jednakże z Filipinami tak właśnie jest, że nic nie jest takie, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka.

filipiny-slums-tour-manila

W czasie II wojny światowej stolica Filipin, podobnie jak Warszawa, została niemal zrównana z ziemią, a wiele zabytków nieodwracalnie zniszczono. Dziś Manila to pozostałości murów obronnych, kościoły, ogrody i nowoczesne dzielnice biznesu. Poruszanie się po stolicy jest bardzo uciążliwe ze względu na natężenie ruchu i ogromne korki. Zwiedzanie należy rozłożyć w czasie, ponieważ przedostanie się z jednego miejsca na drugie zajmuje sporo czasu. W Manili są jedne z największych slumsów świata, wybrałem się więc na wycieczkę po nich. Przewodnikiem był mieszkaniec dzielnicy, dzięki czemu wycieczka okazała się bardzo ciekawa i bezpieczna. Brudne dzieci biegające po brudnej, wąskiej ulicy bez opieki, śmieci, psy i koty, szczury, ubrania wiszące w zakurzonych oknach, małe straganiki, na których można kupić głównie cukierki, lizaki i chipsy. Przekonałem się, że nawet w takim miejscu ludzie potrafią być szczęśliwi. Teraz już wiem, dlaczego Filipińczycy są jednym z najszczęśliwszych narodów na świecie.

filipiny-8

W moich podróżach nie może zabraknąć życia nocnego. Ku swemu zaskoczeniu odkryłem, że W Manili najpiękniejsze dziewczyny w klubach i barach nocnych są… płci męskiej. Kluby, dyskoteki, puby, restauracje – każdy znajdzie coś dla siebie. Filipińczycy, niezależnie od zawartości portfela, są uśmiechnięci, pełni radości. Ich narodowym sportem jest… karaoke. Dosłownie w każdym miejscu znajduje się zestaw do karaoke i wszyscy śpiewają. Są bardzo zdolni i słuchać ich to przyjemność. Podczas nocnej podróży dowiedziałem się, że na Filipinach prawdziwy przysmak i zarazem afrodyzjak stanowi zupa nr 5 ugotowana z byczych jąder. Podróże kształcą.

Dla osoby, która pierwszy raz przyjedzie na Filipiny, kolejnym punktem programu zwiedzania jest wyspa Bohol. Mówi się, że Bohol to Filipiny w pigułce. Można znaleźć tu wszystkiego po trochu: kulturę, historię, piękne plaże, niezwykły świat podwodny, malutkie wysepki, dzikie zwierzęta, małe tarasy ryżowe, taniec, gościnność, typowe filipińskie potrawy. Wizytówką wyspy są Czekoladowe Wzgórza. Wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, bez wątpienia należą do najbardziej charakterystycznych i unikatowych krajobrazów na naszej planecie, nigdzie indziej nie zobaczymy czegoś podobnego. Z ich powstaniem wiąże się wiele fascynujących legend i inspirujących opowieści. Ponad 1700 regularnych kopców o idealnych kształtach porasta jedynie trawa. Właśnie jej kolorowi w porze suchej zawdzięczają nazwę.

filipiny-czekoladowe-wzgorza

Na Bohol są słynne pływające restauracje na Loboc River. Rzeką kursują łodzie, których wygląd przechodzi wszelkie wyobrażenia. Przerobione na restauracje, przyozdobione po filipińsku baraki pełne są romantycznych stolików i muzyki lokalnej. Płynie się w niezwykły rejs w głąb dżungli, gdzie czekają kobiety z malutkimi gitarami i pokazy dynamicznego tańca z bambusami. Wszystko w scenerii, w której był kręcony słynny „Czas Apokalipsy”.

Po 2-godzinnym rejsie promem z Bohol jesteśmy na wyspie Cebu z najstarszym filipińskim miastem o tej samej nazwie. Wyspa nie wzbudziła mojego zachwytu i dziwi mnie, że linie Emirates utworzyły właśnie nowe bezpośrednie z nią połączenie. Cebu jest rajem dla nurków i słynie z fabryki znanej marki gitar. Wszystkie największe sławy muzyczne posiadają instrumenty ręcznie wytwarzane w tym miejscu. Najlepszy hotel na wyspie to Shangri La Mactan Resort & Spa. Ma małą plażę i nie jest szczególnie interesujący. Na Cebu brakuje luksusowych hoteli.
Boracay natomiast – to przedsionek luksusu. Nieduża wyspa z pięknymi plażami, które przodują we wszelkich rankingach, ma 7 km długości i 1 km szerokości, doskonałą infrastrukturę turystyczną i fantastyczne warunki do plażowania, pływania, nurkowania, uprawiania snorkelingu, windsurfingu i wielu innych sportów wodnych.

Najlepszym hotelem na Boracay jest Shangri-La’s Boracay Resort & Spa. Położony na ogromnej powierzchni, z pięknymi ogrodami, białą prywatną piaszczystą plażą, ma wiele typów zakwaterowania, od pokojów standardowych po prywatne wille na szczycie wzgórza ze wspaniałym widokiem na morze. Wyspa przez cały rok jest pełna turystów i życie na niej tętni na okrągło. Dlatego hotel Shangri-La’s to chyba jedyne miejsce, gdzie można spokojnie wypocząć na prywatnej plaży, a wieczorami się dobrze bawić.

filipiny-shangri-la-boracay

W drodze do raju… Kiedy mówimy o raju, każdy z nas inaczej go sobie wyobraża. Dla mnie rajem był pobyt w ośrodku Amanpulo należącym do jednej z najbardziej luksusowej sieci hoteli AMAN. Znajduje się na prywatnej wyspie, położonej w północnej części prowincji Palawan, o ciekawej nazwie Pamalican. Z Manili leci się godzinę prywatną awionetką należącą do h0telu. Do dyspozycji gości jest ponad 40 willi, w których mieści się od jednej do nawet czterech sypialni. Ekskluzywne miejsce, jedyne w swoim rodzaju, przeznaczone jest dla osób, które cenią prywatność i luksusowy wypoczynek. To właśnie na tej wyspie wypoczywały takie sławy jak Michael Jackson, Diana Ross, Mariah Carey, Bill Gates, Tom Cruise, Beyonce czy Robert De Niro.

filipiny-karmienie-ryb-w-amanpulo

Amanpulo to prywatna enklawa z serwisem na najwyższym poziomie. Każdy gość korzysta z usług osobistego kamerdynera, a wszystkie posiłki, łącznie ze śniadaniem, są à la carte. Pobyt można sobie urozmaicić, uprawiając niemotorowe sporty wodne oraz korzystając z różnych atrakcji na samej wyspie. Obszedłem Pamalican w nieco ponad godzinę i napotykałem tylko kraby biegające po piasku o konsystencji mąki.
Amanpulo Resort był kropką nad i w mojej podróży do tego odległego i niezmiernie ciekawego kraju. Mieszkańcy Filipin urzekli mnie gościnnością i spontanicznością. Pozostaje mi żywić nadzieję, że jeszcze kiedyś ich odwiedzę, a jeśli nie będzie mi to dane, to postaram się przekazać piękno tego tropikalnego raju osobom podróżującym z Luxury Travel.

Andrzej Tkaczow, Luxury Travel

filipiny-2

W celu otrzymania bardziej szczegółowych informacji
prosimy o wypełnienie formularza lub kontakt z biurem.
+48 22 392 60 19, ltm@luxurytravel.pl

Rovos Rail – najbardziej luksusowe koleje świata

Luxury Travel presents – Soneva Jani Maldives

Nayara Hotel Spa & Gardens – Kostaryka